Wpisując w wyszukiwarkę hasło twarda woda lub miękka woda można dotrzeć na liczne fora dyskusyjne, gdzie toczą się dysputy na temat wyższości jednej wody nad drugą. Zwolennicy wody twardej twierdzą, że do życia potrzebne są takie pierwiastki jak wapń oraz magnez, a to właśnie twarda woda je zawiera, miękka woda jest ich pozbawiona.

Fani miękkiej wody zwracają uwagę na szereg korzyści płynących z korzystania właśnie z miękkiej wody, a także spożywania jej. Podają liczne argumenty związane z żywotnością instalacji cieplnej w domu, estetyką elementów armatury, które w przypadku miękkiej wody pozbawione są brzydkich zacieków. W końcu pojawia się argument organoleptyczny, bowiem napoje przygotowane na bazie miękkiej wody wyglądają smaczniej i są smaczniejsze. Co do wyglądu napojów to są one pozbawione oleistej warstwy na powierzchni, która występuje w przypadku twardej wody. Przy wodzie miękkiej herbata, kawa i inne napoje po prostu apetyczniej wyglądają i nie bez powodu. Różnica w smaku jest znacząca. Warto przytoczyć jeszcze jeden argument za miękką wodą. Otóż oszczędność pieniędzy na kosmetykach i detergentach. Faktem jest, że potrzeba więcej wody, by spłukać z głowy szampon, a z ciała mydło, więc na wodzie nie zaoszczędzimy, ale na kosmetykach owszem.

Więcej faktów na temat twardej i miękkiej wody warto przeczytać tutaj https://www.wariant.org.pl/5-powodow-dla-ktorych-warto-zmiekczac-wode-w-domu/.